To był niezwykły mecz. Naprzeciw siebie stanęły dwie bojowo nastawione drużyny. Z jednej strony 13 Młodych Wilków, z drugiej - nie młody, ale wciąż pełen werwy Dinozaur. Kiedy później policzono mu lata wyszło - 522. Jakby nie kombinować, urodził się w czasie kiedy Kolumb odkrył Amerykę, za jegomości króla Kazimierza Jagiellończyka.
Wynik nie trudno przewidzieć. Do 30 minuty lepsi byli oldboje, którzy prowadzili nawet 3:1. Potem karta się odwróciła. Na początku drugiej połowy dinozaur padł. Młodzież zapanowała na boisku, nie odpuszczając już do końca. Jaki był wynik? Któż raczy wiedzieć? Było kilku liczących i odliczających gole, a każdemu inaczej wychodziło.
Ale przecież w Wielkich Derbach Jasiołki najważniejsza była zabawa. No, i zdrowie - a tu było pierwszorzędnie. W meczu Młodych Wilków z Dinozaurem - zero ofiar w ludziach.
Zapraszam do obejrzenia galerii. Autorem zdjęć jest córka prawego obrońcy oldbojów.
W meczu udział wzięli:
Stoją od lewej: Piotr Przetacznik, Konrad Kaszkur, Paweł Szetlak, Mirosław Kosiba, Marek Myśliwiec, Mateusz Stukus, Krzysztof Kudłacz, Bogdan Kuźniarowicz, Hubert Wiśniowski, Roman Juszczyk, Grzegorz Czajka, Maciej Konieczny, Tomasz Kosiba, Józef Kędrek.
W przysiadzie od lewej: Patryk Kardaś, Michał Ochwat, Michał Tusiński, Dawid Wiśniowski, Adam Pucykowicz, Damian Juszczyk, Mariusz Skiba, Grzegorz Rajdek, Łukasz Musiał, Szymon Nabożny, Grzegorz Hendzel, Sebastian Starzewski, Grzegorz Gozdecki.